piątek, 6 kwietnia 2012

Top10: Autorzy, którzy powinni odwiedzić polskę


Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

W tym tygodniu przyszła pora na.... autorów, którzy według mnie powinni przyjechać do Polski! Z promocją nowej książki- to byłoby najpiękniejsze! Tak więc czas zacząć, choć już na wstępie zaznaczam, że wybrać 10 ulubionych, będzie niezwykle trudno. Niemniej jednak postaram się wybrać tych dla mnie najważniejszych.


1. J. K. Rowling. 


Książek tej pani nigdy nie zapomnę. Kto z Was nie pokochał Harrego Pottera? Dla mnie to książki, do których mam wielki sentyment, dorastałam razem z nimi, a jej bohaterowie dojrzewali razem ze mną. Dlatego właśnie chciałabym, aby ta wspaniała autorka przyjechała do polski razem ze swoją nową serią, która mam nadzieję ukażę się już pod koniec tego roku (jestem w stanie przeczytać ją nawet po angielsku) 


2. Suzanne Collins.


Ostatnio bardzo głośno o Igrzyskach Śmierci, a ja tak bardzo zżyłam się z tą książką, że bardzo chciałabym poznać autorkę tego arcydzieła i podyskutować z nią na ten temat. Po jej książkach praktycznie każda inna wydaje mi się nudna i już nie taka atrakcyjna, a to właśnie pani Suzanne Collins jest za to odpowiedzialna ;)


3. Cassandra Clare.


Każda kolejna jej książka wiąże się z niecierpliwym oczekiwaniem. Obecnie najbardziej zachwycam się Mechanicznym Aniołem i już nie mogę doczekać się kontynuacji, która wychodzi dopiero w maju! Za tak wspaniale wykreowany świat, bohaterów, wartką akcję i najwspanialsze lektury pod słońcem, pragnęłabym bardzo podziękować pani Clare i wyrazić swój zachwyt dla jej powieści.

4.Julie Kagawa. 


Ash, Puk.. cudowne postacie, cudownie wykreowany świat, cudowna autorka, która go stworzyła. Dzisiaj jadę do księgarni po kolejną część Żelaznego Króla, dlatego mój entuzjazm jest naprawdę wielki. Gdyby pani Kagawa przyjechała do polski, byłoby wiele okazji do dyskusji i może miałabym wreszcie motywację by kupić i przeczytać po angielsku, kolejne jej książki.. może z autografami? ;)


5. Rick Riordan.


Za wspaniały humor, lekkie pióro i tak wspaniale wykreowany świat w Percym Jacksonie. Najbardziej chciałabym z nim porozmawiać o mitologii, bo facet niewątpliwie się na tym zna, a przez swoje powieści i mnie zaraził tym światem. Poza tym każda okazja do rozmowy o Percym Jacksonie jest wspaniała ;) 

6. Michael Grant

 
Dzięki serii GONE jakimś sposobem również i ten autor wkupił się w moje serce. Zawsze oczekuję na kolejne części jego powieści, mam do nich wielki sentyment. Nic na to nie poradzę, za takie wykreowanie świata i sam pomysł, jest godnym uwagi autorem i na pewno chciałabym go kiedyś spotkać ;D


7. Kerstin Gier.


To jest kolejna autorka z którą jestem zżyta.. a raczej z jej powieściami. Jeśli ktoś ominął trylogię czasu, powinien ją koniecznie nadrobić (szczególnie za postać Gideona, który choć doprowadzał mnie do szału, był warty pokochania). Na pewno jest to autorka, którą chciałabym poznać.


8.  Kelly Creagh.


Po prostu za Nevermore. Co tu dużo mówić, jej książkę przeżywałam szczególnie mocno, bo byłam w podobnej sytuacji co Isobel. Dlatego chciałabym porozmawiać z autorką o zwyczajnych problemach nastolatków z przyjaciółmi, po prostu.



 9. John Flanagan




Chciałabym go poznać, bo tak bardzo zżyta jestem z serią Zwiadowcy. Każdą część śledzę na bieżąco, kocham humor autora, wartką akcję i nieprzewidywalnych bohaterów. Chciałabym podziękować panu Flanagan za stworzenie tak pięknej i cennej dla mnie serii.


10. Richelle Mead


Za stworzenie jednej z serii o wampirach, którą śledzę aż do dzisiaj. Co tu dużo mówić, chciałabym ją poznać, zdobyć autograf i podyskutować o Dymitrze i Adrianie ;) Poza tym, wydaje się być bardzo sympatyczną kobietą.
 


<3 <3 <3 

To jest moje top 10 ale miałam nie mały problem w ułożeniu moich ulubionych autorów w kolejności. Tak naprawdę pierwsze dwa miejsca są dla mnie równe, zarówno J. K. Rowling jak i pani Collins zostaną mi w sercu jeszcze przez długi czas i nie umiem stwierdzić, która z nich jest dla mnie ważniejsza.  Na dzień dzisiejszy tak przedstawia się mój ranking, ale wiem, że wielu wspaniałych pisarzy jeszcze nie poznałam, więc to top10 będzie na pewno zmienne :)


Jeszcze raz życzę Wesołego Alleluja :) :*

10 komentarzy:

  1. Zgadzam się z umieszczeniem na tej liście tak wysoko J. K. Rowling i Suzanne Collins, ale sądzę że Kerstin Gier i Richelle Mead powinny być nieco wyżej ;)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkowicie się zgadzam, wyłączając jedynie Johna Flanagana, bo po prostu nie znam jego książek (ale nadrabiam) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z wyróżnieniem w tym rankingu Rowling, Collins, Clare, Granta, Gier i Flanagana :D

    OdpowiedzUsuń
  4. 1, 2, 5 i 7 to świetne typy, a w szczególności pani Collins :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm... z moim rankingiem powielają się jedynie pani Rowling oraz Mead :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No no no, kilka typów mamy wspólnych ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gier, Collins, Grant i Rowling <3 Coś mi się wydaje, że gdybym tworzyła taki ranking, byłby podobny do Twojego ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dodałabym jeszcze Ann Brashares. Gier, Flagana niestety nie czytałam, ale z pewnością to nadrobię. Z resztą się zgadzam, z chęcią poznałabym tych autorów!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie zobaczyłabym u nas panią Gier, albo Rowling. Najlepiej niech przyjadą wszyscy razem :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgadzam się co do paru autorów ;D
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz, dodaje on również poczucie dowartościowania :)