sobota, 1 października 2011

Top10- Dziesięciu bohaterów, z którymi wybrałabym się na randkę.

 
Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.


Pomysłodawcą Top 10 jest Klaudyna. Każdy może przyłączyć się do zabawy, do czego zachęcam:)


Jest wielu bohaterów, których naprawdę pokochałam. Bardzo trudno będzie wybrać tylko 10, a w tym przypadku kolejność nie ma większego znaczenia, bo każdy z nich zajmuje podobne miejsce w moim sercu. Gdyby tak mogli żyć naprawdę, a nie tylko za kartkami książek…

Oto Dziesięciu bohaterów, z którymi wybrałabym się na randkę.

     

    
     1. Puk!! Nie wiem co mnie tak przyciąga do tego chłopaka, ale nic na to nie poradzę. Ah ten „Sen nocy letniej”… Ale w Puku zakochałam się po lekturze „Żelaznego Króla”, był taki troskliwi, sympatyczny i kochany! I sama się sobie dziwię, że stawiam go nad Asha, choć to on był teoretycznie bardziej pociągający..

 2. Ash.. Zimny, tajemniczy i niesamowicie pociągający Ash. Jak można go nie pokochać? No i jak tu nie przyznać mu miejsca w czołówce?









3. Legolas.. Ah kocham "Władcę Pierścieni", a ten charakter szczególnie polubiłam. W dodatku ekranizacja napewno pomogła mi w zakochaniu w tym bohaterze :) Co mam poradzić na to, że cały czas zakochuje się w elfach?! <3












4. Pan Darcy. No tak, i tutaj musiałam wrzucić "Dumę i Uprzedzenie", a i w tym wypadku miała znaczenie ekranizacja.. Ah Panie Darcy, gdzież Pan jest?
            










    

   

 4. Percy Jackson.. ah jakżeby inaczej. Ten Glonomóżdżek i jego charakter coraz bardziej mnie rozczulają. Z książki na książkę coraz bardziej się w nim zakochuję.







 
      

       
   

     5.Jace… co tu dużo mówić, ten arogancki typ zagościł w sercach wielu z nas <3







          






            6. James (Team Jem). Ah ten Jem, to on jest właściwym wyborem, a nie ten egoistyczny, zarozumiały i bezczelny Will! No ale jeśli Tessa go nie wybierze- będzie mój!








 


          7.Gideon. Podróże w czasie i ten przystojny zarozumialec, który był równocześnie tak kochany… boski!











 




            8. Adrian.. Nie mogłabym o nim zapomnieć. Podczas gdy Dymitr stawał się irytujący, zmieniając się, Adrian zawsze pozostawał sobą. I choć może mało trzeźwy, zawsze jednak był oddany. Ah cóż zrobić, jak mogłabym go wykluczyć?







      

     
    

    9. Cam. Może i nie jest to moja ulubiona seria, ale ten charakter na pewno mnie intryguje.. demon.. zły ale jednak piękny! Ahh jakaś nieziemska siła mnie do niego pryciąga (wiadomo demona i anioła może połączyć tylko wzajemna miłość ^^)

 
               
  



            



     10. Kartik. Ohh on był boski… tajemniczy, ale bardzo, bardzo pociągający. I ten jest charakterek. Nie mogłabym go pominąć!












Myślę, że każdy z nas ma jakąś książkową postać, którą pokochał. Tutaj przedstawiłam moje 10 pierwszych miejsc, a chciałabym opisać jeszcze wiele więcej…

            Team Jem!                

Pan Darcy

Legolas

         
P.S. Zmieniłam nick na bloggerze :) Teraz zamiast Beatrice, jestem Emily (od prawdziwego imienia). Co myślicie o tej zmianie? Na lepsze, czy na gorsze?

5 komentarzy:

  1. Emi, ja nie wiem czy na lepsze czy gorsze zmiana XD

    Co do bohaterów to na mojej liście też na pewno znalazłby się Percy, Will, Jace i Adrian :D A co do reszty to nie wiem jaką bym miałam, ale raczej inną :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Na mojej liście również znalazł się Jace i Gideon:) Wielu książek z Twojej listy nie czytałam, mam jeszcze szansę zakochać się w tych bohaterach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jace, Jem, Adrian i Kartik :D Ja bym jeszcze dała Willa z Diabelnych maszyn xd

    I chyba dziś zrobię swoją listę xd

    OdpowiedzUsuń
  4. Darcy oczywiście klasyk ;) Co do Jace'a i Cam'a się zgadzam, a Adriana jednak wymieniłabym na Dymitra ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz, dodaje on również poczucie dowartościowania :)